Obrońcy Miasta mają plac
Data publikacji: 2014-06-28, Data modyfikacji: 2014-06-28
W trakcie ostatniej sesji (24.06) radni miasta jednogłośnie zdecydowali, że dotychczasowy plac Armii Ludowej zmieni nazwę na plac Obrońców Sochaczewa, a przylegająca do niego droga otrzyma patrona - Stanisława Janickiego ps. „Kordon”. Tabliczki z nowymi nazwami zamontowane zostaną pod koniec lipca.
Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, plac Obrońców Sochaczewa ma upamiętniać wszystkich tych, którzy zginęli zarówno w czasie ostatniej wojny jak i we wszystkich latach od początku dziejów miasta. Na przestrzeni wieków nie było chyba konfliktu zbrojnego, który ominąłby nasze miasto. Sochaczew, ze względu na swe położenie, wielokrotnie był niszczony, palony, grabiony. W jego obronie stawało wielu bezimiennych bohaterów, których teraz ma przypominać nam zrewitalizowany plac położony między ulicami 1 Maja, Wąską i Reymonta.
Czwartą z przylegających do placu dróg jest dotychczas bezimienna ulica Stanisława Kordona – Janickiego. Radni jednogłośnie zaakceptowali propozycję burmistrza, by patronem ulicy został zmarły w lutym br. żołnierz AK i Honorowy Obywatel Sochaczewa.
Stanisław Janicki ps. konspiracyjny Kordon (18.II.1919 - 7.II.2014) to żołnierz Armii Krajowej, autor książki o działalności podziemnej armii na ziemi sochaczewskiej, wieloletni prezes Zarządu Koła AK w Sochaczewie, od 1995 roku Honorowy Obywatel Miasta.
Po wybuchu II wojny światowej został członkiem Związku Walki Zbrojnej, następnie Armii Krajowej. Jako członek AK brał udział w wielu akcjach umieszczania napisów na budynkach i chodnikach np. Oktober (kryptonim akcji skierowanej przeciwko okupantowi, poprzez nękanie go metodami psychologicznymi; akcja trwała przez wrzesień i październik 1942 roku), Znak Polski Walczącej, Tylko świnie siedzą w kinie, co bogatsze to w teatrze lub Pawiak Pomścimy. Latem 1942 roku brał udział w akcji zniszczenia maszyn w mleczarni w Sochaczewie. Podjął się także współpracy przy przeprowadzeniu w sierpniu 1943 roku wyroku śmierci na niemieckim komendancie żandarmerii w Młodzieszynie Dehringu, wyróżniającym się szczególnym okrucieństwie wobec ludności polskiej. Na mocy wyroku podziemnego sądu AK 26 maja 1943 roku wykonał w Sochaczewie wyrok śmierci na zdrajcy - kierowniku Wydziału Gospodarki w Urzędzie Powiatowym w Sochaczewie Hermannie Albercie Vorbichlerze, znanym ze stosowania niespotykanego do tej pory terroru w stosunku do ludności polskiej. Vorbichler przed 1939 roku był kapitanem Wojska Polskiego, który przeszedł na stronę niemiecką. W maju 1943 roku na ochotnika brał udział w próbach likwidacji bezwzględnego sadysty i mordercy - starosty sochaczewskiego dr Hansa Scheu. Na mocy wyroku podziemnego sądu AK w Rozlazłowie 6 sierpnia 1943 roku wykonał również wyrok śmierci na przodowniku granatowej policji i jednocześnie agencie gestapo Stanisławie Ordonie.
W 1973 roku wraz z Henrykiem Zaczkowskim opracował „Kronikę walk i męczeństwa na terenie powiatu sochaczewskiego w latach 1939–1945”, w 1991 roku wspólnie wydali książkę „Armia Krajowa na ziemi sochaczewskiej”. Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Sochaczewa Stanisławowi Janickiemu został nadany 9 czerwca 1995 roku. Zmarł 7 lutego 2014 roku w Sochaczewie. Pochowany został 11 lutego 2014 roku na cmentarzu parafii św. Wawrzyńca przy ulicy Traugutta w Sochaczewie.
Pełna treść wiadomości na: 000025b0-0000-0000-0000-000000000000
sochaczew.pl, Źródło artykułu: sochaczew.pl